Uczyli się dowodzenia, planowali obronę i prowadzili natarcie, trenowali także rozpoznanie na terenie zajętym przez przeciwnika – w Karkonoszach ćwiczyli podchorążowie z wrocławskiej Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych. Większość z nich przeszła pierwszy taktyczny trening w górach.
W góry pojechało 20 wojskowych studentów z pierwszego roku studiów drugiego stopnia (czwarty rok nauki). Trening przeszli pod okiem szkolnych wykładowców. – Podchorążowie uczą się w grupach o specjalnościach: aeromobilna i zmechanizowana. Kilkoro studentów wyjeżdżało już w Karkonosze w ramach zajęć organizowanych przez uczelniane koła zainteresowań – mówi ppłk dr Zbigniew Grobelny, adiunkt w Zakładzie Działań Połączonych WSOWL. – Jednak dla większości z nich to były pierwsze zajęcia z dowodzenia plutonem w terenie górzystym.
Czego uczyli się przyszli dowódcy w górach? Grupa zmechanizowana tego, jak planować i prowadzić obronę oraz natarcie. Poza tym żołnierze ćwiczyli techniki rozpoznawcze. – Aeromobilni szkolili się z dowodzenia plutonem szturmowym w obiekcie, ćwiczyli techniki natarcia i dowodzili wojskiem na terenie zajętym przez przeciwnika – opisuje ppłk Grobelny. – Szkolenia w terenie dla podchorążych są bardzo cenne. Na własnej skórze muszą poczuć różnicę w dowodzeniu plutonem na terenie nizinnym i w górach. Specyfika działania znacznie się różni. Naszym zadaniem, jako wykładowców, jest rozbudzić ich wyobraźnię taktyczną.
Żeby zwiększyć realizm ćwiczeń, organizatorzy szkolenia zadbali o to, by zajęcia były dwustronne. Gdy jedna z grup ćwiczyła obronę, druga szkoliła się z natarcia. – Zanim przystąpiliśmy do działania, trzeba było sprawdzić teren, zaplanować przebieg akcji, ocenić możliwości przeciwnika i swoje. Dopiero wtedy stawialiśmy zadania – opisuje jeden ze studentów.
– Uczymy podchorążych, jak właściwie oceniać odległość w górach, mówimy o tym, że ukształtowanie terenu ma wpływ np. na tempo marszu – opisuje kpt. dr Michał Kalisiak, asystent w Zakładzie Działań Połączonych WSOWL. – Zwracamy uwagę na inne sposoby podejścia pod obiekt w górach, inny sposób prowadzenia natarcia. Przypominamy, że inna jest też zasada celowania z broni w górach, a inna na nizinach.
Podchorążowie WSOWL od jesieni ubiegłego roku regularnie wyjeżdżają w Karkonosze na treningi ze wspinaczki lub taktyki. Uczelnia w czerwcu 2013 kupiła w Szklarskiej Porębie były hotel „Wysoki Kamień”, który wykorzystywany jest teraz jako baza szkoleniowa.
autor zdjęć: WSOWL
komentarze