Pokazy walki wręcz, skoki spadochronowe do wody, akcje ratownicze na polu walki, a także inscenizacje grup rekonstrukcyjnych i wystawy historyczne – dziś w Dziwnowie, kolebce polskich wojsk specjalnych, rozpoczyna się Festyn Komandosa. Impreza potrwa do niedzieli.
W festynie wezmą udział żołnierze z Jednostki Wojskowej Komandosów, Formozy oraz z AGAT-u. Specjalsi zaprezentują też swoje wyszkolenie oraz broń i elektronikę, której używają podczas służby. Przy przygotowanych przez nich stoiskach będzie można porozmawiać z żołnierzami, a także uzyskać informacje o rekrutacji do wojsk specjalnych.
Skoki do Dziwny i ratownictwo pola walki
Gwoździem programu będą skoki spadochronowe w wykonaniu komandosów z Lublińca. Żołnierze będą skakać z wysokości 2 tysięcy metrów do rzeki Dziwny. – To bardzo widowiskowa część, zawsze przyciąga dużą publiczność – mówi Jarosław Rybak, publicysta i członek Komitetu Organizacyjnego Festynu Komandosa. W powietrzu będzie też można zobaczyć bezzałogowce, których używają specjalsi z Lublińca. – Naszą dewizą jest hasło „Cisi i skuteczni”, ale tym razem będzie inaczej. Tradycyjnie będziemy skuteczni, ale na pewno nie cisi – zapowiada mjr Mariusz Jakubowski pełniący obowiązki oficera prasowego w JWK Lubliniec.
W festynie wezmą udział również przedstawiciele Wojskowego Instytutu Medycznego. Pracownicy WIM będą udzielać porad dotyczących pierwszej pomocy na polu walki. – Chcielibyśmy przekazać uczestnikom festynu nie tylko wiedzę na temat medycyny taktycznej, ale przede wszystkim uświadomić, że podczas udzielania pomocy bardzo ważna jest technika – mówi Rybak. – Dlatego na festynie będziemy prezentować prawidłowe techniki zakładania stazy taktycznej, tamowania krwotoków czy ewakuacji – dodaje.
„Ostatnie dni Berlina”
W Dziwnowie znajdą też coś dla siebie miłośnicy historii. Organizatorzy zapraszają na inscenizacje przygotowane przez grupy rekonstrukcyjne. W sobotę odbędzie się pokaz pt. „Ostatnie dni Berlina”, a w niedzielę „Ostatnie dni wojny”. Rekonstruktorzy będą także mieli swoje stanowiska podczas samego festynu. – Pokażą się grupy wcielające się w żołnierzy z frontu zachodniego I wojny światowej, jak i w Ludowe Wojsko Polskie czy 1 Batalion Szturmowy – zapowiada organizator.
Na festynie odbędzie się również premiera filmu o 1 Batalionie Szturmowym. – To prawdziwa gratka. Nadal nie wszystko wiadomo o zadaniach żołnierzy służących w tej jednostce. Część z nich jest przedstawiona właśnie w tym materiale – mówi Jarosław Rybak.
Organizatorzy zachęcają też do przyłączenia się do debaty na temat „Społecznej inicjatywy proobronnej”. Wezmą w niej udział zarówno członkowie niedawno powstałej Federacji Organizacji Proobronnych, jak i przedstawiciele wojska i wyższych uczelni.
Podczas festynu będzie też można obejrzeć mundury Wojska Polskiego z okresu II wojny światowej oraz wystawę związaną z 1 Batalionem Szturmowym. Specjalną ekspozycję przygotowało też Muzeum Oręża Polskiego z Kołobrzegu.
Festyn Komandosa w Dziwnowie odbywa się po raz szósty. Miejsce nie jest przypadkowe. To właśnie w Dziwnowie w 1961 roku powstał 1 Batalion Szturmowy – najtajniejsza jednostka specjalna okresu PRL, a miasto od tamtej pory uchodzi za kolebkę współczesnych komandosów. Organizatorem festynu jest Stowarzyszenie Na Rzecz Kultury i Edukacji w Dziwnowie oraz żołnierze i sympatycy 1 Batalionu Szturmowego, którego tradycje dziedziczy dziś Jednostka Wojskowa Komandosów z Lublińca.
„Polska Zbrojna” jest patronem medialnym wydarzenia. Szczegółowy program imprezy znajduje się na stronie organizatora.
autor zdjęć: Jarosław Rybak
komentarze