Lekcje dla młodzieży, konferencje naukowe i wystawy to tylko część planów. Powstanie także portal internetowy i spot telewizyjny o Katyniu. W ten sposób Instytut Pamięci Narodowej oraz Muzeum Wojska Polskiego będą wspólnie dbać o pamięć o ofiarach zbrodni katyńskiej. Przedstawiciele obu instytucji podpisali umowę o współpracy.
– Nowoczesne państwo musi rozwijać pamięć historyczną. Jest ona potrzebna do kultywowania tradycji, krzewienia historii, budowania tożsamości i pozytywnego wizerunku na arenie międzynarodowej – mówił dr Adam Buława, dyrektor Muzeum Wojska Polskiego. W siedzibie Muzeum Katyńskiego, które jest oddziałem MWP, spotkali się muzealnicy, przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej oraz bliscy ofiar zbrodni katyńskiej.
– Przez wiele lat o zbrodni, która była skierowana przeciwko elitom państwa polskiego nie można było pamiętać, a tym bardziej pisać. Teraz to się zmienia – mówił dr Jarosław Szarek, prezes IPN. Szerzenie wiedzy na temat dramatycznych wydarzeń, a także losów Polaków na Kresach Wschodnich to główny cel umowy, którą Muzeum Katyńskie zawarło z IPN. O porozumienie zabiegały rodziny ofiar katyńskich. – Ta umowa to dowód, że nie jesteśmy sami – mówiła Hanna Wesołowska, reprezentująca Warszawskie Stowarzyszenie Rodzina Policyjna 1939 roku. – Mam nadzieję, że dzięki tej współpracy utrwali się pamięć o tych, których pomordowano w Katyniu – dodała.
Współpraca obu instytucji będzie dotyczyć przede wszystkim działalności edukacyjnej. – Planujemy organizować lekcje muzealne, przygotowywać materiały informacyjne, wystawy i konferencje – mówił portalowi polska-zbrojna.pl Adam Buława. – Poza tym chcemy uruchomić portal internetowy poświęcony tej zbrodni oraz wyprodukować spot telewizyjny. Tak, aby nie było już żadnego Polaka, który nie wie, co wydarzyło się w Katyniu – dodał.
Muzeum, wspólnie z IPN, chce w przyszłym roku upamiętnić także rocznicę operacji polskiej NKWD (1937–1938), kiedy to decyzją władz sowieckich doszło do likwidacji tzw. polskich obwodów autonomicznych na Białorusi i Ukrainie. Polaków masowo mordowano i wywożono do łagrów. Kolejnym planowanym przedsięwzięciem ma być wystawa zorganizowana z myślą o środowisku międzynarodowym. – Chcielibyśmy, aby potomkowie naszych sojuszników z drugiej wojny światowej również poznali prawdę o zbrodni katyńskiej – mówił Buława. – Kłamstwo katyńskie poszło w świat, bo władze kremlowskie interweniowały zawsze, gdy tylko ktoś próbował ujawnić prawdę – dodał.
autor zdjęć: IPN
komentarze