Podpułkownik Paweł Fornalczyk został dowódcą dywizjonu artylerii samobieżnej 10 Brygady Kawalerii Pancernej (10 BKPanc). Ppłk Fornalczyk dotychczas pełnił funkcję zastępcy dowódcy tej jednostki.
Po odczytaniu rozkazu o wyznaczeniu na stanowisko i tym samym mianowaniu na kolejny stopień oficerski, jeszcze major Fornalczyk, wystąpił przed szyk. Dowódca 10 BKPanc pułkownik Dariusz Parylak wręczył oficerowi akt mianowania. Od tej pory na berecie i pagonach oficjalnie przybyło po jednej gwiazdce. Podpułkownik Paweł Fornalczyk wstępował do szyku ze świadomością, że awans będzie wiązał się dla niego także z dodatkowymi zadaniami i nowymi wyzwaniami, którym musi sprostać. Jako były zastępca dywizjonu artylerii samobieżnej bardzo dobrze zna ten pododdział oraz ludzi, którzy pełnią tam służbę. Przez wiele lat swoją wiedzą i umiejętnościami wspierał dowódcę dywizjonu i zawsze wykonywał postawione zadania na wysokim poziomie. Jego zaangażowanie zostało docenione przez przełożonych, którzy postanowili powierzyć mu zaszczytną funkcję, jaką z całą pewnością jest dowodzenie pododdziałem.
Dotychczasowy dowódca dywizjonu artylerii samobieżnej podpułkownik Robert Wiese tego dnia rozstał się z pododdziałem, w którym służył przez wiele lat. Na placu apelowym oficerowie przekazali sobie sztandar artylerzystów. To był niezwykle ważny moment w służbie każdego z nich. Podpułkownik Robert Wiese opuścił dywizjon artylerii samobieżnej, jednak nie rozstał się z pancerną brygadą. Od tej pory jego kancelaria będzie znajdowała się w zupełnie innej części świętoszowskiej jednostki. Jako szef wojsk rakietowych i artylerii 10 Brygady będzie wspierał dowódcę 10 BKPanc oraz żołnierzy swoją fachową wiedzą.
Tekst: kpt. Katarzyna Sawicka
autor zdjęć: szer. Natalia Wawrzyniak
komentarze