moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

„Defender”: pierwsi spadochroniarze już tu są

Organizowane przez US Army manewry „Defender Europe ’20 Plus” nie zwalniają tempa. Dziś na teren poligonu desantowała się grupa awangardowa z 6 Brygady Powietrznodesantowej. Jej zadaniem jest przygotowanie zrzutowiska dla kolejnych 500 żołnierzy, którzy dotrą na ćwiczenia jutro. Wojskowi będą prowadzili działania bojowe z sojusznikami ze Stanów Zjednoczonych.

Trzy samoloty Bryza wystartowały dziś o świcie z Krakowa. Po półtorej godziny dotarły nad poligon drawski. Z ich pokładów desantowała się grupa awangardowa z 6 Brygady Powietrznodesantowej. Tworzyło ją 31 żołnierzy z plutonu rozpoznawczego i zabezpieczenia desantowania. Skok odbywał się na wysokości dwóch i pół tysiąca metrów. 10 minut później żołnierze byli już na zrzutowisku w Jaworzu.


Film: Paweł Sobkowicz / polska-zbrojna.pl

Wcześniej inna ekipa wojskowych przygotowała teren, na którym lądowali skoczkowie. Na zrzutowisku nie mogą znajdować się elementy zagrażające bezpieczeństwu spadochroniarzy, na przykład pozostałości po pracach budowlanych. Konieczne było także skontrolowanie okolicy. Za te zadania odpowiada dyżurny zrzutowiska. – Znajdujemy się w rejonie, gdzie mieści się wiele jezior. Jeśli skoczkowie desantowaliby się z samolotów w nieodpowiednim momencie lub silny wiatr zmieniłby kierunek ich lotu, mogliby w którymś z nich wylądować. Dlatego na każdym zbiorniku wodnym znajdują się łodzie zabezpieczające i nurkowie, którzy w razie sytuacji awaryjnej zadbają o bezpieczeństwo żołnierzy – mówi mjr Tomasz Markiewicz, pełniący dziś obowiązki dyżurnego zrzutowiska. Dodaje, że na poligonie dyżurują także medycy i są gotowi udzielić skoczkom pomocy, gdyby było to konieczne. – Wszystkie te elementy są oczywiście połączone środkami łączności – zapewnia.

Podczas desantu żołnierze korzystali ze spadochronów szybujących AD-2000, które wymuszają lądowanie pod wiatr. Dlatego jego siła i kierunek również zostały dokładnie sprawdzone. Każdy ze skoczków miał ze sobą broń oraz zasobnik z wyposażeniem umożliwiającym przetrwanie w terenie 72 godzin. Było to konieczne z powodu rozkazu, jaki otrzymali spadochroniarze – rozpoznać zrzutowisko hetmańskie. – Aby wykonać zadanie, żołnierze tuż po wylądowaniu muszą jak najszybciej przemieścić się w wyznaczony rejon. Każdy z nich musi pokonać mniej więcej 15 kilometrów, przez cały czas poruszając się skrycie i zachowując wszelkie zasady taktyki – mówi ppłk Robert Kruz, szef szkolenia 6 BPD. – Następnie będą musieli zabezpieczyć teren, na którym docelowo wylądują siły główne, czyli 500 skoczków z naszej brygady. Utworzą oni Batalionową Grupę Powietrznodesantową – dodaje.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, ten element ćwiczeń odbędzie się jutro. Następnie żołnierze opanują przyczółek desantowy i połączą siły z oddziałem wydzielonym z amerykańskiej 1 Dywizji Kawalerii, z którym będą realizować kolejne działania bojowe.

Desant, który odbył się we wtorek na poligonie w Drawsku Pomorskim, to jeden z elementów ćwiczeń „Allied Spirit’ 20”, które z kolei są częścią największych od 25 lat manewrów „Defender Europe‘ 20”, jakie US Army Europe organizuje na terenie Starego Kontynentu. Uczestniczy w nich sześć tysięcy żołnierzy z Polski i USA. Wspólne ćwiczenia sojuszników potrwają do 17 czerwca.

Magdalena Miernicka

autor zdjęć: Michał Niwicz

dodaj komentarz

komentarze


Ostre słowa, mocne ciosy
 
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Bój o cyberbezpieczeństwo
Zyskać przewagę w powietrzu
Jaka przyszłość artylerii?
Od legionisty do oficera wywiadu
„Husarz” wystartował
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Jesień przeciwlotników
Szef MON-u na obradach w Berlinie
Transformacja wymogiem XXI wieku
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Olympus in Paris
Transformacja dla zwycięstwa
Olimp w Paryżu
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Zmiana warty w PKW Liban
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Operacja „Feniks”. Żołnierze wzmocnili most w Młynowcu zniszczony w trakcie powodzi
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Wybiła godzina zemsty
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Polskie „JAG” już działa
Setki cystern dla armii
„Szczury Tobruku” atakują
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Wojskowa służba zdrowia musi przejść transformację
Wzmacnianie granicy w toku
Święto w rocznicę wybuchu powstania
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Święto podchorążych
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Terytorialsi zobaczą więcej
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
O amunicji w Bratysławie
„Szpej”, czyli najważniejszy jest żołnierz
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Czworonożny żandarm w Paryżu
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Więcej pieniędzy za służbę podczas kryzysu
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Right Equipment for Right Time
Norwegowie na straży polskiego nieba
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Karta dla rodzin wojskowych
Co słychać pod wodą?
Medycyna w wersji specjalnej

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO