moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Globalny „Grzmot”

Na podstawie amerykańskich i brytyjskich rozwiązań, w dekadę – od 1989 do 1999 roku – południowokoreański przemysł obronny opracował 155-mm armatohaubicę gąsienicową. Działo szybko podbiło światowe rynki. Od 2000 roku koreańska K9 Thunder jest najczęściej kupowaną bronią tego typu na świecie.

Samobieżna, umieszczona na hydropneumatycznym podwoziu gąsienicowym armatohaubica K9 Thunder („Grzmot”) waży około 47 ton. Dzięki tysiąckonnemu silnikowi MT881Ka-500, wyprodukowanemu przez koreańską firmę STX na licencji niemieckiego koncernu MTU, może osiągnąć maksymalną prędkość 67 km/h. Główne uzbrojenie K9 Thunder stanowi 155-milimetrowa armata Hyundai WIA CN98 z lufą o długości 52 kalibrów, która umożliwia strzelanie amunicją M549A1 na odległość około 30 km z uzyskaniem przy tym szybkostrzelności maksymalnej od 6 do 8 pocisków na minutę. W trybie ognia ciągłego z tego działa można strzelać przez godzinę z prędkością dwóch pocisków na minutę.

Dzięki nowego typu pociskom K9 Thunder może razić cele oddalone o 36 km – amunicją K310, o 40 km – pociskami K307, a najnowszymi ładunkami K315 może razić obiekty oddalone nawet o 54 km.

Pierwsze armatohaubice tego typu trafiły do południowokoreańskiej armii w 1999 roku. Od 2018 roku produkowana jest odmiana K9A1, różniąca się od poprzedniej ulepszonymi systemami optoelektronicznymi, nawigacją inercyjną zintegrowaną z nawigacją satelitarną (GPS) oraz unowocześnionym systemem kierowania walką (FCS – Fire Control System).

W czerwcu br. koreańskie wojsko podpisało z producentem K9 Thunder, koncernem Hanwha Defense, kontrakt na modernizację dział K9 i K9A1 do standardu K9A2 Block I. Działa w tej wersji mają mieć znacznie ulepszoną armatę. Ma ona wytrzymać 1500 strzałów bez wymiany lufy (wcześniej było to 1000 strzałów). Zastosowanie pełnego automatu ładowania (w poprzednich wersjach montowany jest półautomat) ma umożliwić wystrzelenie od 9 do 10 pocisków w ciągu minuty.

Armatohaubica K9 Thunder to jeden z najlepszych (jeśli nie najlepszy) produktów eksportowych południowokoreańskiej zbrojeniówki. Od 2000 roku działo to było najczęściej kupowaną bronią tego typu – zamówienia na nią stanowiły prawie 70% globalnych zamówień.

Pierwsza – praktycznie zaraz po wprowadzeniu działa do służby w siłach zbrojnych Korei Południowej – zainteresowanie konstrukcją wyraziła armia turecka. Kontrakt na produkcję licencyjną K9 Thunder w Turcji (pod nazwą Firtina) podpisano w 2001 roku.

W 2015 roku po koreańskie armatohaubice sięgnęły Indie i również zdecydowały się na ich licencyjną produkcję jako K9 Vajra-T. W 2017 roku zakupiła je Norwegia (weszły do służby jako K9 Vidar) oraz Finlandia (trafiły do jednostek jako K9FIN Moukari).

W 2018 roku K9 Thunder zakupiła Estonia, która wprowadziła je do służby jako K9EST Kõu. W 2019 roku działa te wraz z licencją na ich produkcję pod nazwą AS9 postanowiła kupić Australia. W tym roku natomiast na podobny ruch i produkcję K9 jako K9A1EGY zdecydował się Egipt. Polska zostanie dziewiątym użytkownikiem AHS K9 Thunder.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: Hanwha Defense

dodaj komentarz

komentarze

~andy
1659329700
przede wszystkim Grzmot skutecznie "wygrzmoci" ... a w zasadzie zatopi Kraba i HSW ... w segmencie armato haubic
E4-C6-16-61
~scooby
1658920680
Haubica jak to haubica. 30%. kolejne 30 % to rozpoznanie. 40 % to amunicja. Fajnie z ta haubicą , bo silniki i skrzynie biegów są niemieckie i lufa teraz też. Niemcy nie pomagają ...... .
C0-8E-8A-A5

The Power of Buzdygan Award
 
Żeby nie poddać się PTSD
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Ostre słowa, mocne ciosy
Żeglarz i kajakarze z „armii mistrzów” na podium
Polskie „JAG” już działa
Cześć ich pamięci!
Ile GROM-u jest w „Diable”?
Olympus in Paris
Komisja bada nielegalne wpływy ze Wschodu
Zagrożenie może być wszędzie
Olimp w Paryżu
Odznaczenia dla amerykańskich żołnierzy
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Święto marynarzy po nowemu
Mikrus o wielkiej mocy
Szkolenie 1000 m pod ziemią
Byłe urzędniczki MON-u z zarzutami
Mark Rutte w Estonii
Breda w polskich rękach
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Sojusz także nuklearny
Jak dowodzić plutonem szturmowym? Nowy kurs w 6 BPD
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Witos i spadochroniarze
Zapomogi dla wojskowych poszkodowanych w powodzi
Miliony sztuk amunicji szkolnej dla wojska
Ogień nad Bałtykiem
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Do czterech razy sztuka, czyli poczwórny brąz biegaczy na orientację
Żołnierska pamięć nie ustaje
Snipery dla polskich FA-50
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
Zmiana warty w PKW Liban
Rozkaz: rozpoznać przeprawę!
Karta dla rodzin wojskowych
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Grób Nieznanego Żołnierza ma 99 lat
Wojskowi rekruterzy chcą być (jeszcze) skuteczniejsi
Kleszcze pod kontrolą
„Złote Kolce” dla sportowców-żołnierzy
Adm. Bauer: NATO jest na właściwej ścieżce
Centrum Robotów Mobilnych WAT już otwarte
Rozliczenie podkomisji Macierewicza
Czas „W”? Pora wytropić przeciwnika
Po pierwsze: bezpieczeństwo granic
Rajd pamięci i braterstwa
Ostrogi dla polskich żołnierzy
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Namiastka selekcji
Złoty Medal Wojska Polskiego dla „Drago”
Rosyjskie wpływy w Polsce? Jutro raport
Czworonożny żandarm w Paryżu
Polski wkład w F-16
Polski producent chce zawalczyć o „Szpeja”
Niepokonany generał Stanisław Maczek
Rumunia, czyli od ćwiczeń do ćwiczeń

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO