W związku z rosnącym zaangażowaniem żołnierzy w ochronę granicy polsko-białoruskiej Ministerstwo Obrony Narodowej chce zwiększyć wysokość przysługujących im diet. Stawka ma wzrosnąć ze 150% do 400%, co oznacza kwotę 180 zł za każdą pełną dobę wykonywania zadań.
Ustawa o obronie ojczyzny zakłada, że żołnierzom zawodowym skierowanym do wykonywania zadań poza miejscem pełnienia służby przysługują diety. Szczegółowe przepisy w tej sprawie określa rozporządzenie MON-u w sprawie należności pieniężnych żołnierzy zawodowych za przeniesienia, przesiedlenia i podróże służbowe. Zgodnie z dokumentem ci, którzy odbywają podróż służbową, by wziąć udział w ćwiczeniach i szkoleniach poligonowych, mogą liczyć na dietę w wysokości 100% obowiązującej stawki, czyli 45 zł. Z kolei 25% stawki przysługuje żołnierzom z tytułu czasowej zmiany miejsca postoju jednostki lub wydzielonego pododdziału (11,25 zł). Natomiast żołnierzom, którzy wspierają funkcjonariuszy Straży Granicznej „ (…) w zakresie ochrony niepodległości państwa, niepodzielności jego terytorium lub zapewnienia bezpieczeństwa i nienaruszalności granic” należy się 150% podstawowej stawki diety, czyli 67,50 zł za każdą dobę wykonywania działań.
Resort obrony chce jednak podnieść stawkę dla tej grupy żołnierzy. W ministerstwie właśnie powstał projekt przepisów, który zakłada wzrost wysokości diety ze 150% do 400%. Oznacza to, że za każdą pełną dobę wykonywania zadań poza stałym miejscem pełnienia służby żołnierze otrzymają 180 zł. Zmiany będą dotyczyły także tych wojskowych, którzy w ramach „czasowej wysuniętej obecności szkoleniowej (…) realizują zadania zgodnie z decyzją ministra obrony narodowej bezpośrednio w rejonie prowadzonej działalności szkoleniowej”.
Przedstawiciele MON-u uzasadniają, że podniesienie diety jest konieczne, ponieważ koniecznością staje się coraz większe zaangażowanie wojska na wschodniej ścianie kraju. Jako powody tego wskazują napiętą sytuację na granicy między Polską a Białorusią, coraz więcej prób nielegalnych przekroczeń granicy i coraz więcej działań hybrydowych ze strony Rosji w obszarze przygranicznym. Zdaniem resortu obrony wszystko to w najbliższej perspektywie może doprowadzić do destabilizacji sytuacji na granicy w województwach podlaskim i lubelskim. – By zapobiec potencjalnym zagrożeniom, niezbędne jest zwiększenie liczby żołnierzy wykonujących zadania w tym rejonie – informują przedstawiciele MON-u.
Wojsko już od dłuższego czasu sukcesywnie zwiększa swoje zaangażowanie w tym rejonie. Na początku sierpnia minister Mariusz Błaszczak na wniosek komendanta Straży Granicznej zdecydował o wysłaniu dodatkowych żołnierzy wydzielonych do patrolowania pogranicza polsko-białoruskiego oraz uczestniczących w operacji „Bezpieczne Podlasie”. Dziś działania pograniczników w tamtym regionie wspiera kilka tysięcy wojskowych.
Nowe przepisy mają przyczynić się do zwiększenia motywacji finansowej oraz zrekompensowania wojskowym trudnych warunków służby. Zgodnie z ustawą o obronie ojczyzny nowe stawki diety będą przysługiwały także żołnierzom, którzy nie są żołnierzami zawodowymi. W projekcie zapisano, że w przypadku nakładania się uprawnień do diet (np. dieta także za podróż na poligon) żołnierz otrzyma świadczenie z jednego tytułu, to o wyższej wysokości. Rozporządzenie wejdzie w życie dzień po ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw, ale wyższa dieta ma przysługiwać już od 24 sierpnia tego roku.
autor zdjęć: kpr. Piotr Szafarski
komentarze