Żołnierze będą musieli udowodnić, że wiedzą, jak sprawnie odeprzeć atak przeciwnika, wezwać wsparcie ogniowe i służby medyczne. A ich dowódcy zostaną ocenieni, czy potrafią szybko podejmować trafne decyzje. We wtorek na poligonie w Wędrzynie rozpoczną się trzytygodniowe ćwiczenia. Weźmie w nich udział blisko tysiąc żołnierzy i kilkadziesiąt rodzajów ciężkiego sprzętu.
Najwięcej żołnierzy na poligon wysyłają dwie jednostki 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej: 1 Batalion Piechoty Zmotoryzowanej Ziemi Rzeszowskiej i 7 Batalion Strzelców Konnych Wielkopolskich. Będą ich wspierać brygadowi saperzy, artylerzyści i przeciwlotnicy. W sumie przez trzy tygodnie, w dzień i w nocy, w Wędrzynie będzie się szkolić około tysiąca żołnierzy.
Żołnierze w czasie marszu przez niewielkie miasteczko dostają rozkaz, by zająć i zniszczyć jeden z budynków. Muszą też pokonać pluton przeciwnika, który zajmuje kluczowy odcinek drogi. Na wykonanie zadania mają niewiele czasu. To tylko przykład zajęć, jakie czekają mundurowych w poligonowym ośrodku.
Co jeszcze będą robić? – Szkolić się ogniowo, zarówno indywidualnie, jak i całymi pododdziałami, na przykład z wykorzystaniem wozów bojowych. Wezmą także udział w zajęciach taktycznych – opowiada ppłk Michał Kuraczyk, dowódca 1 Batalionu Piechoty Zmotoryzowanej Ziemi Rzeszowskiej.
W planach są także ćwiczenia z obrony i ataku oraz z przetrwania w trudnych warunkach. Jednym z elementów szkolenia będzie zdobycie punktu oporu przeciwnika, kierowanie ogniem w natarciu i przejście przez pole minowe. – Zaplanowaliśmy także wodne przeprawy bojowymi wozami piechoty – dodaje ppłk Rafał Miernik, dowódca 7 Batalionu Strzelców Konnych Wielkopolskich.
Zajęcia ogniowe będą prowadzone ostrą amunicją. – Sprawdzimy, czy żołnierze właściwie wzywają ogień artylerii z pola walki i wsparcie medyczne. Ocenimy, jak działa łączność i system meldunkowy oraz czy dowódcy kompanii potrafią szybko podejmować decyzje. Najtrudniejszym momentem dla żołnierzy będzie ćwiczenie sprawdzające 3 kompanię. Będzie prowadzone non stop przez trzy doby – opisuje dowódca 1 batalionu.
Na poligonie żołnierze będą mieli do dyspozycji kilkadziesiąt różnego rodzaju pojazdów. Będą to między innymi transportery Rosomak, BWP, BRDM. Skorzystają także z moździerzy, RPG, armatohaubic Dana i przeciwlotniczych hibnerytów. Szkolenie skończy się po 20 maja.
autor zdjęć: Artur Bartkiewicz
komentarze