W piątek, dokładnie w dniu urodzin generała Sławomira Petelickiego, rozpocznie działalność stowarzyszenie jego imienia. Wcześniej w Akademii Obrony Narodowej odbędzie się konferencja naukowa poświęcona roli Wojsk Specjalnych w operacjach poza granicami Polski.
W konferencji wezmą udział przedstawiciele wszystkich służb i jednostek Wojsk Specjalnych w Polsce. Spotkanie ma charakter zamknięty. – Mogą w nim wziąć udział tylko zaproszeni goście – zaznacza Andrzej Glen, prorektor ds. naukowych AON.
Stowarzyszenie założyli przyjaciele gen. Petelickiego. – Na razie liczy ono piętnastu członków – wyjaśnia Agnieszka Petelicka, wdowa po generale. Organizacja ma pomagać byłym żołnierzom jednostek specjalnych i ich rodzinom, a także utrwalać pamięć o tragicznie zmarłym patronie.
W planach na najbliższy rok znalazło się m.in. utworzenie funduszu dla byłych żołnierzy Wojsk Specjalnych, prowadzenie terapii dla rodzin żołnierzy wyjeżdżających na misje. Stowarzyszenie chce też organizować szkolenia przygotowujące do świadczenia usług detektywistycznych czy ochroniarskich. Mają pomóc byłym wojskowym znaleźć nową pracę. Przyjaciele gen. Petelickiego planują też m.in. zorganizować obóz historyczno-sportowy dla dzieci i młodzieży i grę uliczną „Śladami cichociemnych”.
Gen. Sławomir Petelicki był jedną z najbardziej znanych, a zarazem najbarwniejszych postaci w polskich służbach specjalnych i armii. Jego życiorysem śmiało można obdzielić kilka osób. Służbę rozpoczynał w PRL. Był dyplomatą na placówkach w Wietnamie Północnym, Chinach i Stanach Zjednoczonych. Jednocześnie prowadził tam działalność wywiadowczą. W latach 1987–1988 był zastępcą naczelnika kontrwywiadu zagranicznego, potem przez rok doradcą ministra spraw zagranicznych i kierownikiem ochrony placówek. 13 lipca 1990 roku dzięki jego staraniom powstała jednostka specjalna GROM (Grupa Reagowania Operacyjno-Manewrowego). Jej żołnierze zasłynęli operacjami m.in. na Haiti, Bałkanach, w Iraku i Afganistanie. Schwytali m.in. Slavko Dokmanovicia, zbrodniarza wojennego zwanego „Rzeźnikiem z Vukovaru”.
Gen. Petelicki kierował GROM-em do 1995 roku, a potem jeszcze w latach 1997–99. Za jego czasów jednostka nawiązała współpracę z tak elitarnymi oddziałami specjalnymi jak brytyjski SAS czy US Navy SEAL. Za swoją służbę był wielokrotnie odznaczany. Otrzymał m.in. amerykański medal Military of Merit oraz Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski. 16 czerwca 2012 roku, jak później ustaliła prokuratura, generał zastrzelił się w garażu swojego domu. Miał 66 lat.
autor zdjęć: kmdr Janusz Walczak
komentarze